Dyplom to dopiero rozgrzewka
Rezultaty zaprezentowane w ósmej edycji raportu EUROSTUDENT jasno wskazują na rosnącą popularność pracy wśród studentów w Polsce. Z danych wynika, że aż sześćdziesiąt procent ankietowanych łączyło naukę akademicką z zatrudnieniem w trakcie roku akademickiego. Widać wyraźny zwrot w podejściu młodych ludzi do kwestii pracy. Studenci coraz rzadziej wybierają jednorazowe, sezonowe zajęcia, a coraz częściej decydują się na obowiązki zawodowe, które dają szansę na dalszy rozwój po zakończeniu edukacji.
Motywacje stojące za tą decyzją stają się coraz bardziej różnorodne. Choć kwestie finansowe wciąż odgrywają istotną rolę, to coraz więcej studentów traktuje aktywność zawodową jako element planowania przyszłości. Zamiast odkładać zawodowy start na później, wybierają działania, które pozwalają zdobyć doświadczenie i sprawdzić się w środowisku danej branży. Pracodawcy coraz częściej zwracają uwagę na praktyczne umiejętności i znajomość warunków codziennej pracy, nie ograniczając oceny kandydatów do ich osiągnięć akademickich.
Nauka bez rezygnacji z kariery
Środowisko akademickie coraz uważniej przygląda się temu, jak zmienia się codzienność osób studiujących i dostosowuje swoją ofertę do oczekiwań związanych z większą elastycznością nauki. Obok zajęć organizowanych w dni powszednie coraz częściej pojawiają się kierunki dostępne w wersji niestacjonarnej, gdzie zjazdy odbywają się głównie w weekendy. Taka formuła szczególnie dobrze pasuje do osób aktywnych zawodowo lub obciążonych innymi zobowiązaniami, które uniemożliwiają regularną obecność na uczelni od poniedziałku do piątku. Pozwala to kontynuować naukę w dogodnym rytmie, bez konieczności rezygnacji z pracy czy życia rodzinnego. Jednocześnie otwiera przestrzeń do rozwijania się akademicko na indywidualnie dopasowanych warunkach.
Czym różnią się studia dzienne od weekendowych?
Dla wielu studentów tryb niestacjonarny staje się wygodnym rozwiązaniem, które pozwala równolegle rozwijać karierę i uczyć się w sposób uporządkowany. Zestawienie teorii z codziennymi doświadczeniami zawodowymi sprawia, że zajęcia zyskują na przejrzystości, a omawiane zagadnienia łatwiej odnaleźć w realnych kontekstach. Osoby pracujące szybciej potrafią trafnie zidentyfikować problemy, lepiej interpretują zjawiska i z większą odwagą podejmują decyzje. Dzięki temu zyskują większą swobodę w działaniu i lepiej odnajdują się w warunkach, w jakich funkcjonuje dana branża.
Jak nadążyć za zmianami?
Połączenie nauki akademickiej z pracą zarobkową sprzyja rozwijaniu umiejętności interpersonalnych i doskonaleniu organizacji własnych działań. Te cechy zyskują coraz większe uznanie wśród rekruterów i przełożonych. Codzienne przełączanie się między rzeczywistością uczelni a obowiązkami zawodowymi pomaga szybciej nabrać wprawy w adaptacji do różnorodnych sytuacji i oczekiwań. To również dobry moment na doskonalenie komunikacji, nie tylko tej w zespole, lecz także w relacjach z osobami, które stosują odmienny sposób wyrażania myśli.
Osoby łączące studia z zatrudnieniem często zyskują większą uważność w kontakcie z rozmówcami i mają wysoko rozwinięte kompetencje miękkie. Potrafią lepiej odczytać intencje rozmówcy, formułują komunikaty z większą precyzją i częściej unikają niejasności. Zestawienie teorii poznawanej podczas zajęć z obowiązkami służbowymi uczy analizowania zjawisk z różnych punktów widzenia. Takie podejście sprzyja tworzeniu trafnych wniosków, pobudza refleksję i zachęca do kreatywnego rozwiązywania problemów.
Studenci dzielący czas między edukację a aktywność zawodową zwykle szybciej przyswajają wiedzę, skuteczniej radzą sobie z napięciem wywołanym przez presję czasu i sprawniej reagują na nieprzewidziane zdarzenia. Doświadczenia zdobywane w takim trybie przekładają się na kompetencje, których znaczenie w oczach pracodawców systematycznie rośnie. Umiejętność samodzielnego organizowania pracy, elastyczne podejście do zadań i gotowość do działania w zmieniających się warunkach to atuty, które mogą zwiększyć szanse na zatrudnienie i pomóc odnaleźć się w codzienności współczesnego rynku pracy.
Zrozum swoją osobowość
Zanurzenie się w codzienność zawodową i regularny kontakt z osobami posiadającymi większy staż zawodowy pozwalają dokładniej uchwycić, które umiejętności przekładają się na sprawne działanie. Praca w grupie oraz rozmowy z przełożonymi czy opiekunami praktyk pomagają spojrzeć z większą uważnością na własne atuty oraz obszary, które wymagają dodatkowej pracy. Z czasem staje się wyraźniejsze, co przychodzi naturalnie i bez wysiłku, a co wiąże się z trudnościami. Takie obserwacje dostarczają cenniejszej wiedzy niż sama ocena semestralna albo profil na portalu zawodowym.
Wczesne uświadomienie sobie, czego jeszcze brakuje, pozwala działać bez presji i spokojnie nadrobić zaległości. Wyobraźmy sobie studentkę pedagogiki, która z dużą swobodą odnajduje się w kontaktach z dziećmi podczas praktyk w przedszkolu, ale trudniej jej przygotować szczegółową dokumentację związaną z obserwacją rozwoju wychowanków. Albo studenta architektury, który z pasją tworzy koncepcje urbanistyczne, lecz napotyka trudności przy pracy w specjalistycznym oprogramowaniu do modelowania przestrzennego. W obu przypadkach sytuacja nie stanowi przeszkody w dalszym rozwoju, a raczej zapala sygnał, że warto sięgnąć po nowe rozwiązanie. Może to być rozmowa z mentorem, zapisanie się na zajęcia doszkalające albo realizacja projektu, który umożliwi zdobycie większej biegłości w danym zakresie.
Tego typu inicjatywy nie tylko wzmacniają umiejętności praktyczne, ale również sygnalizują pracodawcom, że kandydat potrafi obserwować własny rozwój i reagować na napotykane trudności w sposób dojrzały i samodzielny.
Jak nie stracić energii?
Połączenie nauki akademickiej z obowiązkami zawodowymi to wybór, który wymaga nie tylko wytrwałości, lecz także świadomości związanej z codziennymi wyzwaniami. Choć taki tryb funkcjonowania może przynieść satysfakcję i cenne doświadczenia, nie sposób pominąć faktu, że poruszanie się pomiędzy salą wykładową a miejscem pracy potrafi być obciążające. Należy pamiętać nie tylko o zaliczeniach, kolokwiach i egzaminach, lecz także o zobowiązaniach wobec pracodawcy i to wszystko przy jednoczesnej potrzebie zadbania o czas dla siebie oraz relacje z najbliższymi.
Osoby, które podejmują się tej drogi, bardzo szybko dostrzegają, jak ogromne znaczenie ma sprawne organizowanie codziennych zadań. Umiejętność zaplanowania dnia z wyprzedzeniem oraz elastyczność w obliczu nieprzewidzianych sytuacji stają się elementami, bez których trudno utrzymać równowagę. To doświadczenie uczy nie tylko samodzielności, ale także odpowiedzialności za własne decyzje i konsekwencje, jakie się z nimi wiążą.
Skuteczne planowanie
Życie osób łączących naukę akademicką z etatem wymaga nie lada odporności i konsekwencji w działaniu. Codzienność wypełniona obowiązkami zawodowymi i edukacyjnymi stawia przed nimi konieczność lawirowania między różnymi rolami i szybkim dostosowywaniem się do zmiennych okoliczności, często bez możliwości złapania oddechu. Aby nie zatracić się w tym rytmie i zachować skuteczność, przydaje się umiejętność rozróżniania spraw pierwszoplanowych od tych, które mogą chwilę poczekać. Własny rozkład dnia przestaje być jedynie harmonogramem, a staje się wsparciem w odzyskiwaniu kontroli i utrzymaniu równowagi. Brak wyraźnych ram potrafi prowadzić do dezorganizacji, narastającego zmęczenia i osłabienia zaangażowania.
Pomocne bywa rozpisanie obowiązków w formie planu, który obejmie nie tylko czas spędzony na zajęciach czy w pracy, lecz także momenty na naukę indywidualną, dojazdy, odpoczynek i zadania domowe. Niektórzy wolą aplikacje do planowania, inni sięgają po papierowy kalendarz, wybór zależy wyłącznie od osobistych przyzwyczajeń. Podczas tworzenia takiego planu warto rozróżnić zadania wymagające natychmiastowej reakcji od tych mniej pilnych. W takim porządkowaniu spraw świetnie sprawdza się macierz Eisenhowera – narzędzie, które pozwala oddzielić rzeczy istotne od drugorzędnych lub tych, które można przekazać komuś innemu. Dzięki temu łatwiej zachować trzeźwość myślenia i nie ulec presji nadmiaru spraw do ogarnięcia.
Kierunek – wyzwanie
Dzień studenta łączącego zajęcia na uczelni z etatem często rozpoczyna się bladym świtem i kończy dopiero późnym wieczorem. W takim rytmie liczy się nie tylko precyzyjne zarządzanie godzinami, lecz również umiejętność sprawnego przemieszczania się między kolejnymi punktami dnia – salą wykładową, miejscem pracy i domem. Wybór środka transportu powinien uwzględniać nie tylko odległość, lecz także aktualne warunki drogowe oraz pogodę. Krótka trasa i sprzyjająca aura zachęcają do jazdy rowerem, natomiast w przypadku dłuższych dojazdów lub konieczności zabrania ze sobą większej liczby rzeczy, bardziej wygodnym rozwiązaniem pozostaje samochód.
To, czym się poruszamy, wpływa też bezpośrednio na to, co da się zabrać ze sobą na cały dzień. Kierowcy mogą zostawić część rzeczy w aucie i sięgnąć po nie wtedy, gdy zajdzie taka potrzeba. Studenci poruszający się pieszo lub komunikacją miejską muszą natomiast zaplanować zawartość torby w najdrobniejszych szczegółach tak, żeby zmieścić w niej zarówno notatki, przekąski, jak i narzędzia potrzebne w pracy.
Sposób pakowania codziennego bagażu bywa różny, a decyzja zależy nie tylko od gustu, lecz przede wszystkim od funkcjonalności. Jednym z częściej wybieranych rozwiązań pozostaje torba na laptopa – pojemna, poręczna i zaprojektowana z myślą o osobach, które muszą zmieścić w jednym miejscu komputer, dokumenty, ładowarkę, słuchawki oraz jedzenie. Alternatywą często wybieraną przez pieszych i rowerzystów jest plecak, który równomiernie rozkłada ciężar i nie obciąża jednej strony ciała, co szczególnie liczy się przy dłuższych dystansach. Osoby korzystające z samochodu sięgają najczęściej po mniejsze torby, łatwe do schowania pod fotelem lub w bagażniku, a przy tym pasujące do miejskiego ubioru.
Strój idealny – zawsze gotowy do działania.
Osoby, które łączą życie akademickie z obowiązkami zawodowymi, traktują ubiór jako coś znacznie więcej niż element wizerunku. Strój ma służyć przez cały dzień, niezależnie od tego, czy poranek rozpoczyna się od wykładu, czy od razu od zadań w firmie. W tej sytuacji liczy się połączenie swobody z elegancją oraz umiejętność dostosowania się do zmiennych okoliczności. Styl smart-casual sprawdza się w takim trybie wyjątkowo dobrze. Spodnie z denimu lub chinosy w spokojnych barwach, do tego koszula bez wzorów i klasyczna marynarka albo sweter ro zestaw, który pasuje zarówno na uczelnię, jak i do biura czy na popołudniowe spotkanie projektowe.
Nie mniejsze znaczenie ma wybór obuwia. Buty muszą być na tyle komfortowe, żeby nie obciążać nóg podczas wielogodzinnego przemieszczania się i pracy, a zarazem wystarczająco neutralne, żeby nie odstawało od otoczenia, w którym zwraca się uwagę na schludność i profesjonalizm. Dobrze dopasowany fason potrafi zredukować poczucie zmęczenia, dodać pewności w kontaktach z innymi i pomóc w skupieniu – czy to przy komputerze, w sali wykładowej, czy podczas pracy zespołowej. Przemyślana stylizacja staje się zatem nie tylko codziennym strojem, lecz także narzędziem wspierającym w płynnym poruszaniu się pomiędzy kolejnymi zadaniami.
Regeneracja to priorytet – nie ignoruj oznak wyczerpania.
Utrzymywanie intensywnego tempa, które towarzyszy studentom godzącym naukę z pracą, niesie pewne ryzyko. Przeciążenie nie przychodzi nagle, lecz kumuluje się stopniowo i oddziałuje zarówno na ciało, jak i na psychikę. Zbyt mało snu, napięty grafik i poczucie odpowiedzialności za efekty każdego dnia potrafią wyczerpać zasoby organizmu. W takim trybie troska o regularne chwile wytchnienia przestaje być luksusem, a staje się warunkiem utrzymania wewnętrznej równowagi. Proste działania takie jak porządny posiłek, codzienny spacer, kilka minut ciszy czy drobna aktywność fizyczna mają ogromny wpływ na poziom energii i odporność na przeciążenie. Dzięki nim łatwiej nie tylko uniknąć spadku formy, lecz także utrzymać jasność myślenia i gotowość do dalszego działania.
Moment, w którym trudno się skoncentrować, a entuzjazm słabnie, nie powinien zostać zignorowany. To wyraźny sygnał, że warto zatrzymać się choć na chwilę i przyjrzeć się swojemu rozkładowi dnia. Ciało i głowa wyraźnie domagają się zmiany. Szybka reakcja może zapobiec wypaleniu zawodowemu. Czasami wystarczy niewielka modyfikacja planu albo przestawienie kilku punktów na liście obowiązków, aby odzyskać poczucie panowania nad sytuacją. Taka korekta potrafi przywrócić nie tylko spokój, lecz także świeżość spojrzenia i gotowość do kolejnych wyzwań.
Podsumowanie
Łączenie pracy zawodowej z zajęciami na uczelni wiąże się z dużym obciążeniem i potrafi testować wytrzymałość, wiele osób, które się na to zdecydowały, po czasie mówi o tym okresie jako o szczególnie formującym. Zatrudnienie w trakcie studiów nie sprowadza się jedynie do poszerzania kompetencji czy zapoznawania się z branżą. Dla wielu staje się przestrzenią intensywnego rozwoju, w której wyraźniej widać własne ograniczenia, a samodzielność nabiera większego znaczenia.
Równoległe funkcjonowanie w dwóch odmiennych środowiskach – akademickim i zawodowym – wzmacnia decyzyjność, uczy sprawnego działania i konsekwencji. Tego typu kompetencje nie pojawiają się wyłącznie w salach wykładowych. Ich prawdziwy sens odkrywa się w codziennych sytuacjach, w bezpośrednich kontaktach z ludźmi, w momentach, gdy trzeba szybko zareagować i poradzić sobie w niespodziewanych warunkach. Dla wielu studentów właśnie te przeżycia zostają z nimi na dłużej i mają ogromny wpływ na przygotowanie do przyszłej pracy zawodowej.
Źródła:
Artykuł przygotowany we współpracy z partnerem serwisu.
Autor: Joanna Ważny